Wywiad z Anną Mroczką przeprowadziła Joanna Mroczka (córka)
Asia: Cześć!
Anna: Cześć!
Asia: Czy mogę zadać Ci kilka pytań na temat Twojego zdrowia?
Anna: Oczywiście, chętnie odpowiem na kilka pytań.
Asia: Czy miałaś kiedyś jakąś ciężką chorobę?
Anna: Gdy byłam bardzo mała w szpitalu zarażono mnie gronkowcem.Była to cięzka choroba i moi rodzice długo walczyli o moje zdrowie.
Asia: A czy po tej chorobie miałaś jeszcze jakieś inne dolegliwości?
Anna: W wieku sześciu lat miałam ospę, a w wieku siedmiu lat zachorowaloam na różyczkę.
Asia: Jak przechodziłaś te choroby?
Anna: Obie łagodnie.
Asia: Na co teraz chorujesz najczęściej?
Anna: Z racji wykonywanego zawodu przytrawia mi się zapalenie gardła lub krtani.
Asia: Czy jesteś na coś uczulona?
Anna: Tak jestem uczulona na pyłki drzew i wiosną bardzo mi to dokucza.
Asia: Dziekuje Ci za rozmowę i życzę dużo zdrowia.
Anna: Dziękuje bardzo.
Wniosek
Moja mama jest ogólnie osobą zdrową.Ma typową chorobę zawodową (nauczyciel)oraz jedną z najczęściej spotykanych alergii.
Projekt po lekcjach
wtorek, 19 kwietnia 2011
środa, 23 marca 2011
Notka biograficzna
Monika Sadowska- ur. 9 maja 1990 w Koszalinie. Od 1997r. uczęszczała do Szkoły Podstawowej
nr 10 w Koszalinie. Była bardzo dobrą uczennicą. Szkołę skończyła z wyróżnieniem.
Od 2003r. uczęszczała do Gimnazjum nr 11 w Koszalinie. W teście gimnazjalnym osiągnęła
bardzo wysoki poziom. Od 2006r. uczennica II LO im. Władysława Broniewskiego w Koszalinie.
Maturę zdała z bardzo dobrymi wynikami, które umożliwiły jej rozpoczęcie w 2009r. studiów
na Akademii Medycznej w Poznaniu. Obecnie jest na drugim roku.
nr 10 w Koszalinie. Była bardzo dobrą uczennicą. Szkołę skończyła z wyróżnieniem.
Od 2003r. uczęszczała do Gimnazjum nr 11 w Koszalinie. W teście gimnazjalnym osiągnęła
bardzo wysoki poziom. Od 2006r. uczennica II LO im. Władysława Broniewskiego w Koszalinie.
Maturę zdała z bardzo dobrymi wynikami, które umożliwiły jej rozpoczęcie w 2009r. studiów
na Akademii Medycznej w Poznaniu. Obecnie jest na drugim roku.
poniedziałek, 21 marca 2011
Obraz
Ten obraz robi na mnie wrażenie. Jest to parodia bardzo znanego
można zrobić coś zabawnego. Autor tego obrazu wykazał się dużą
pomysłowością, ponieważ nie każdy człowiek połączyłby malowidło
z postacią z bajki.Bardzo podoba mi się ten obraz.
Jesień
Jesienią się liście złocą,
na drzewach gałązki migocą.
Słonko radośnie promieniuje,
czasem deszczyk pokapuje.
Burza zagrzmi nad górami,
a deszcz lunie strumieniami.
Kolorowe listki spadają na wszystkich,
robi się z nich dywan wrorzysty.
Ludzie się do siebie mile uśmiechają,
a szare wróbelki wesoło ćwierkają.
Już nie długo zima,
a potem wiosna
i zobaczymy pierwszego pierwiosnka.
na drzewach gałązki migocą.
Słonko radośnie promieniuje,
czasem deszczyk pokapuje.
Burza zagrzmi nad górami,
a deszcz lunie strumieniami.
Kolorowe listki spadają na wszystkich,
robi się z nich dywan wrorzysty.
Ludzie się do siebie mile uśmiechają,
a szare wróbelki wesoło ćwierkają.
Już nie długo zima,
a potem wiosna
i zobaczymy pierwszego pierwiosnka.
wtorek, 15 marca 2011
Dlaczego wymyślono pismo?
Według mnie pismo wymyślono z wielu powodów. Jednym z nich była możliwość zapisania różnych ważnych informacji lub wiadomości,aby nie trzeba było wszystkiego pamietać. Ludziom łatwiej porozumiewać się jest znając pismo niż wykorzystywać np.hieroglify.
Dużo ludzi lubi pisać i tworzyć,jednak, aby powstało coś nowego trzeba znać pismo. Wielu ludzi uwielbia czytać książki, a właśnie znajomość pisma przyczyniła się do ich powstania.
Dużo ludzi lubi pisać i tworzyć,jednak, aby powstało coś nowego trzeba znać pismo. Wielu ludzi uwielbia czytać książki, a właśnie znajomość pisma przyczyniła się do ich powstania.
Gazeta ,,Super Coś,, prezentuje
W dzisiejszym artykule z serii ,,Wydarzenia z przeszłości,, opowiemy Państwu o pewnym bardzo ciekawym tekście. W 1822 roku francuskiemu naukowcowi Jean Francois Champollionowi (czyt.Żan Fransła Szampolionowi) udało się wykazać, że hieroglify wydają dźwięk. Champollion znał kilka języków np.grekę,koptyjski.
Drugi z wymienionych języków stanowił ostatnią frazę starożytnego języka egipskiego. Gdy Champollion
porównywał 1419 hieroglifów na kamieniu z greckim tekstem składającym się z niecałych 500 słów, zauważył, że jest tam tylko 66 różnych hieroglifów często powtarzających się. Dzięki jego spostrzeżeniu
zorientował się, że jeden hieroglif to zapis fonetyczny jakiejś głoski lub sylaby. Po swoim odkryciu zaczął pisać egipską gramatykę i słownik, które skończył po 14 latach.
W kolejnym artykule z serii ,,Wydarzenia z przeszłości,, opowiemy Państwu o inwazji Napoleona Bonaparte na Egipt i odkryciu kamienia z Rosetty.
Drugi z wymienionych języków stanowił ostatnią frazę starożytnego języka egipskiego. Gdy Champollion
porównywał 1419 hieroglifów na kamieniu z greckim tekstem składającym się z niecałych 500 słów, zauważył, że jest tam tylko 66 różnych hieroglifów często powtarzających się. Dzięki jego spostrzeżeniu
zorientował się, że jeden hieroglif to zapis fonetyczny jakiejś głoski lub sylaby. Po swoim odkryciu zaczął pisać egipską gramatykę i słownik, które skończył po 14 latach.
W kolejnym artykule z serii ,,Wydarzenia z przeszłości,, opowiemy Państwu o inwazji Napoleona Bonaparte na Egipt i odkryciu kamienia z Rosetty.
Subskrybuj:
Posty (Atom)